Przepraszam, że nie było mnie tutaj przez jakiś czas. Niestety, na początku miałam problemy z komputerem, a później wyjechałam z rodziną na narty. Wiadomo - ferie, które niestety dla mnie już się kończą :( Ile ja bym dała, aby chociaż tydzień pozostać w domu.
W poniedziałek byłam w Poznaniu na nowym filmie Agnieszki Holland pt. "W ciemności". Myślę, że zasłużył sobie na Oskara, chociaż prawdę mówiąc, sama nominacja jest już wielkim sukcesem. Cały czas film trzymał w napięciu (tylko siedzący koło mnie dziadek kaszlący flegmą mnie w pewnym momencie rozśmieszył). Po wyjściu z sali miałam ciarki na plecach, a dzieje się u mnie tak tylko wtedy, gdy "coś" na to sobie na prawdę 'zasłużyło'. Nie mam słów, po prostu coś pięknego, oglądałam wiele filmów tego rodzaju, ale myślę, że z nich wszystkich ten jest najlepszy. Nie umiem się do tego wszystkiego ustosunkować.
Przykro mi, ale nie mam pomysłów na notki. Może macie do mnie jakieś pytania, może chcecie, abym wypowiedziała się na jakiś temat i powiedziała, co o tym sądzę, może macie jakiś pomysł na jaki temat mogę napisać notkę? Jeśli coś Wam przyjdzie do głowy, to bardzo proszę pisać pod tą notką i kolejnymi swoje propozycję. Będę bardzo wdzięczna :))
Liz.
Hahaha a ja właśnie zaczynam ferie :P
OdpowiedzUsuńNiestety nie byłam na tym filmie w kinie, ale wybieram się, choć w moim wypadku pewnie nie pójdę tylko obejrzę w domu :)
Niestety nie pomogę ci. Sama również szukam weny :)
POZDRAWIAM
Oooo, jak masz fajnie ;)
OdpowiedzUsuńGorąco polecam film, gdziekolwiek go będziesz oglądać - warto! :)
Kurczę, właśnie początki są najfajniejsze. Ja miałam masę pomysłów, które oczywiście zapominałam. Zazwyczaj sobie układałam notkę wieczorem, gdy już leżałam w łóżku, ale niestety następnego dnia wszystko wyleciało mi z głowy ;o :( ;p
Pisz o sobie ;) Idzie Ci całkiem nieźle... Ja piszę wiersze, ale też nie zawsze mi to wychodzi ;/
OdpowiedzUsuńJa większość zapisuje w notatniku w telefonie :) Uwierz pisanie opowiadań i próbowanie ich zapamiętać nie jest łatwe :3
OdpowiedzUsuńPs. Nowy posta na photographybysomeone.blogspot.com Udało mi się :)
Ojjj Koleżanki, za dużo to Wy mi nie pomogłyście :) ;p
OdpowiedzUsuńphotographybysomeone.blogspot.com :) Coś nowego i z pewnością innego :)
OdpowiedzUsuńRozumiem, rozumiem :)
OdpowiedzUsuńNie dziwie się, bo są przepyszne :) Nawet nie mówię już, że ich nie ma bo wszyscy zjedli :)
OdpowiedzUsuńDziekuje :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam na photographybysomeone.blogspot.com gdzie znajdziesz coś innego, czyli filozoficzne podejście do życia :) Dosłownie :)
OdpowiedzUsuńStąd własnie tytuł 'Toys everywhere', czyli zabawki są wszędzie, ponieważ ludzie, każdy z nas użala sie nad sobą, a inni walczą o życie. W ten właśnie sposób zachowujemy sie jak dzieci, a co się z tym wiąże jak ich zabawki :)
OdpowiedzUsuńPolecam sie na przyszłość :*
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam ( tak wiem już któryś raz z kolei ) na photographybysomeone.blogspot.com na dość dziwny, magiczny świat :)
OdpowiedzUsuńChciałabym bardzo abyś poruszyła wotek zwierząt bo idealnie negocjujesz .. :)
OdpowiedzUsuńi wpadnij na mojego blooga :)
www.diarymystories.bloog.pl
Nie wiem czy o to Ci chodziło, ale wątek zwierząt został już chyba poruszony na moim blogu http://lizasheer.blogspot.com/2012/01/semi.html chyba, że chodzi Ci o coś innego to bardzo prosiłabym o większe konkrety, czy chcesz znać mój stosunek do zwierząt czy może coś innego?
UsuńBardzo chętnie weszłabym na twojego bloga, ale niestety jest zablokowany hasłem, którego niestety nie znam :(