piątek, 16 grudnia 2011

Weekend.

Hej, hej, hej, czy czujecie magię tych świąt? Ja jakoś nie specjalnie, ale mam nadzieję, że wkrótce coś poczuję. Chyba najbardziej brakuje mi śniegu. Trzymam kciuki, aby w Wigilię chociaż trochę poprószyło, miło iść tak w nocy na pasterkę i oglądać szopkę, podczas gdy pada śnieg, a na około jest biało. W tym roku mamy kilka pomysłów na pasterkę. Może coś się uda nam zrealizować. Wszystkim zawsze się podoba, gdy coś robimy, bo prawdę mówiąc tutaj się NIC nie dzieje. Ale to jeszcze nic nie wiadomo, bo nikt jeszcze nie ma pojęcia, czy przypadkiem nie wyjedzie gdzieś z rodziną. Jednak, mam nadzieję, że będzie dobrze, bo jest nas ponad dziesięcioro. Tak bardzo nie lubię stać w miejscu i nic nie robić, zawsze na dookoła mnie musi się coś dziać, nie ma innej opcji! :D
Macie już jakieś prezenty dla swoich bliskich? Szczerze mówiąc, nasza paczka przyjaciół, nie kupuje sobie prezentów. Wystarczy nam sama nasza obecność, cieszymy się każdą chwilą spędzoną ze sobą. Gramy, śpiewamy, tańczymy, każdy z nas ma swoje poglądy i zainteresowania, a jednak świetnie się dogadujemy. Jestem niesamowitą szczęściarą, że otaczają mnie tak wspaniali ludzie! 


Od kilku dni zastanawiam się, czy jest sens pisania tutaj notek. Sprawia mi to wiele przyjemności, ale czyta to tylko jedna osoba (której bardzo dziękuję :*). Chciałam się tutaj dzielić swoimi przeżyciami i poznać historię i poglądy na świat innych osób, ale widzę, że to jakoś nie ma najmniejszego sensu, bo chyba nikogo to nie ciekawi.


Song.

Miłego wieczoru.
Liz.

4 komentarze:

  1. Miałaś może mnie na myśli ?
    Ahh... Jak sie ciesze :) Milutko.

    Pasterka z przyjaciółmi to coś czego sie po prostu nie da zapomnieć. Jest świetnie i nie można tego ukryć. Myślę, że to miłe spędzać święta w towarzystwie osób, które się lubią ze wzajemnością, przede wszystkim jeżeli odchodzą taki 'ekscesy'. Popieram :)

    Ps. Ani mi sie waż zamykać tego bloga, bo wiesz co Ci grozi ( to samo co za użalanie sie nad sobą ) :)

    POZDRAWIAM

    OdpowiedzUsuń
  2. Oczywiście, że miałam Ciebie na myśli :))

    Kurcze, groźby są karalne! :D haha ;p

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie karalne ? I tak to jest nic w porównaniu z tym co ja ci zrobię jak zamkniesz bloga, wiec sie bóóóóóóóóóóóój i to bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hahaha, dobra, dobra ;p ;D

    OdpowiedzUsuń